Obserwowanie przyrody może być bardzo przyjemnym hobby, czasem może trochę czasochłonnym niekiedy sprawiającym drobne trudności ale pozostaje potem przyjemna satysfakcja. Ostatnio bardzo modnym hobby na Zachodzie Europy stało się obserwowanie ptaków czyli birdwatching. Dzięki obcowaniu z naturą wyciszamy się, odprężamy, zapominamy o codziennych problemach, uświadamiamy sobie że jesteśmy częścią natury. Dla tych którzy szukają odpowiedzi czym jest obserwacja przyrodnicza, napiszę iż warto zerknąć do słownika języka polskiego nie tylko w tej sprawie ale zawsze. Modyfikując odpowiednio hasło obserwacji uzyskujemy taką oto definicję obserwacji przyrodniczej; jest to często planowe, celowe, baczne obserwowanie zachowań świata roślinno-zwierzęcego bądź zjawisk przyrody.
Co zabrać ze sobą przyrodniczy spacer. Na pewno lornetkę, (dzięki której zobaczymy więcej - podstawowe minimum ) notatnik w którym zapiszemy szczegóły naszych obserwacji; wątpliwości, przyda się aparat fotograficzny ( taki z dużym zoomem, kompakt lub cyfrówka z obiektywem min, 250 mm.) którym utrwalimy ciekawe obserwacje. Jeżeli go nie mamy, nie widzimy np. jakiegoś ptaka za to słyszymy możemy nagrać jego odgłosy telefonem komórkowym by później w domu spróbować znaleźć odpowiedź co to za stworzonko które nagraliśmy.
Zaobserwowane gatunki zwierząt i roślin możemy rejestrować na stonce http://kartoteka-przyrodnicza.pl/users/sign_in po szybkiej rejestracji. Będziemy mieć dostęp do wszystkich obserwacji dodawanych przez innych użytkowników, dzięki wpisaniu np nazwy gminy z jakiej dane chcemy zobaczyć. Podobnie jest ze stonką http://awibaza.pl/ na której możemy wpisywać zaobserwowane przez nas gatunki ptaków. Całą bazę można przeszukiwać na dowolne sposoby dzięki zakładce Raport.
Jeżeli zapiszemy datę i danę będziemy mogli nanieść obserwacje nawet w późniejszym czasie, jeżeli nie wszystkie to chociaż te najciekawsze.
Na zakończenie mam jeszcze informację że zbliżają się Europejskie Dni Ptaków, które co rok organizowane są w pierwszy weekend października w tym roku wypadają w dniach 6-7 października.
W tych dniach organizowane są wycieczki ornitologiczne podczas których obserwuje się ptaki podczas ich wielkiej migracji na zimowiska. Zaobserwowane gatunki są zliczane a dane przekazywane do krajowego koordynatora akcji w naszym kraju - Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków.
Celem akcji jest podniesienie świadomości o migracji ptaków, informowanie o działaniach na rzecz ratowania zagrożonych gatunków. Przede wszystkim głównym celem jest zachęcenie jak największej liczby osób do obserwacji ptaków w ciągu jednego weekendu i stanowi doskonałą okazję do spotkania dla miłośników ptaków.
W akcji uczestniczyć możemy też indywidualnie na stronie http://www.otop.org.pl/ znajdziemy formularz (od 6.10.2013) na którym będziemy mogli podać własne obserwacje z dowolnego dnia akcji.
W tych dniach organizowane są wycieczki ornitologiczne podczas których obserwuje się ptaki podczas ich wielkiej migracji na zimowiska. Zaobserwowane gatunki są zliczane a dane przekazywane do krajowego koordynatora akcji w naszym kraju - Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków.
Celem akcji jest podniesienie świadomości o migracji ptaków, informowanie o działaniach na rzecz ratowania zagrożonych gatunków. Przede wszystkim głównym celem jest zachęcenie jak największej liczby osób do obserwacji ptaków w ciągu jednego weekendu i stanowi doskonałą okazję do spotkania dla miłośników ptaków.
W akcji uczestniczyć możemy też indywidualnie na stronie http://www.otop.org.pl/ znajdziemy formularz (od 6.10.2013) na którym będziemy mogli podać własne obserwacje z dowolnego dnia akcji.
Warto podkreślić że OTOP organizuje wycieczki ornitologiczne w tych dniach, na które można się bezpłatnie zapisać.
Obecnie trwają poszukiwania organizatorów wycieczek (http://otop.org.pl/obserwacje/wlacz-sie/europejskie-dni-ptakow/edp-2aa3-5-6-pazdziernika/) organizatorem może być każdy, osoba indywidualna, często nauczyciel organizuję taka dla swoich uczniów.
W połowie wrześnie napewno pojawi się na stronie OTOP lista wycieczek, są one głównie organizowane niestety w największych miastach.
Jak się pojawi napiszę jeszcze raz o EDP 2013.
PS. Powinien być to jeden z pierwszych postów ale tak wyszło.
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :)
Do przejrzenia :
<<< Spis wszystkich wpisów z tego bloga >>>
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :)
Do przejrzenia :
<<< Spis wszystkich wpisów z tego bloga >>>
Ja ptaszki obserwuję zimą, wtedy mam je pod oknem kiedy się dokarmiają:)
OdpowiedzUsuńJakoś nie widzę siebie biegającej po łąkach czy lasach z lornetką, lupą, telefonem i jeszcze robiącą zdjęcia :)) o prowadzeniu notatnika już nawet nie myślę:) Podziwiam zaangażowanie:)
W wersji minimum, do obserwacji ptaków wystarczy lornetka :) Niektóre są malutkie, mieszczące się do torebki, a jakość niekoniecznie musi być proporcjonalna do ich wielkości ;) Jeszcze lepszą sprawą, moim zdaniem, jest aparat z dużym zoomem - może zastąpić lornetkę, a ze zdjęć łatwiej czasem ptaka oznaczyć, no i można je komuś pokazać i poprosić o pomoc ;) Nie mówiąc o tym, że wiele aparatów ma też funkcję dyktafonu :)
UsuńTak, wszystko ładnie pięknie tylko,że ja posiadam jedynie telefon:)
UsuńNo tak, z telefonem ciężko zrobić coś więcej niż nagrywać głosy, tak jak pisał Damian... Ale zawsze można właśnie w głosy pójść, duużo ptaków można rozpoznać na tej podstawie, a nie trzeba mieć żadnego sprzętu :)
UsuńNo tak to prawda:))
Usuń
UsuńNiekończące się Marzenia a to jeszcze nie wszytko, dodatkowe wiele osób zabiera lunety ze stojakiem poza tym też statywy do aparatów ale to nie wszystko bo warto mieć też se sobą siatkę maskującą.
Lornetka i aparat komórkowy to jednak minimum bądź tak jak pisała Justyna aparat, teraz wszyscy robią zdjęcia, dzięki nim na spokojnie w domu można się rozeznać co spotkaliśmy po drodze :)
Pozdrawiam
i do love watching wildlife.
OdpowiedzUsuń
Usuń:) Top the truly wild nature.
Birdwatching is a very popular hobby here in the States, too.
OdpowiedzUsuń
UsuńBirdwatching is regarded as an extremely trendy outdoor hobby ;)
Greetings Revrunner.
Moja córka na pierwszym roku biologii też liczyła ptaki w łódzkim rezerwacie. Jednak jej zainteresowania poszły w kierunku neuropsychiatrii.
OdpowiedzUsuńObecnie nie robi nic wspólnego z wykształceniem, jednak zdjęcia czasem na bloga podrzuci.
Pozdrówki.
UsuńAle pasja u niej pozostała :)
Pozdrawiam Cię Chwile :)
Damian odnośnie zim w Japonii. Obok Tokio mieszka moja córka. Rzeczywiście zimy są dość łagodne. Tylko weź pod uwagę, że Japończycy nie mają stałego ogrzewania. Przy takiej wilgotności budzisz się przy temperaturze 10 stopni w mokrym łóżku. Obecnie jest 30 parę stopni a wilgotność bliska 90. Pomyśl, że pracujesz albo się uczysz. Poza tym to totalnie rozciągnięte wyspy. Klimat od subtropikalnego do arktycznego. Ta kobitka gdzie komentowałeś, mieszka na południowych wyspach, dlatego taka soczystość zieleni.
OdpowiedzUsuńPodrawiam.
UsuńDzięki za wpis na temat Japonii. Sprawdziłem i mają ten zimny prąd morski Oja Sivo w północnej części kraju chociaż nadal są sklasyfikowani w klimacie ciepłym umiarkowanym. Południe to podzwrotnikowy, niedaleko przecież tam mają do Zwrotnika Raka
Pisałaś na blogu posty jak tam się mieszka, Twoja córka na pewno dużo Ci opowiada o tym kraju, byłaś w Japonii ?
Pozdrawiam serdecznie ?
Na poprzednich Europejskich Dniach Ptaków widziałem między innymi... czaplę purpurową:
OdpowiedzUsuńhttp://plamkamazurka.blox.pl/2012/10/Okaz.html
O reszcie ptaków jest tu:
http://plamkamazurka.blox.pl/2012/10/3230.html
UsuńZajrzę na pewno na plamkę mazurka ale już nie dziś, jak siadłem do netu to 2h tylko czytam i odpowiadam na comenty :))
EDP to świetna akcja, tak samo jak ptakoliczenie :))))
Pozdrawiam serdecznie
Jak zwykle ciekawie, a i zdjęcie kaczkowiska ładne :)
OdpowiedzUsuń
UsuńZachęcam do udziału w EDP Radku :))
Na planowe wycieczki tylko przyrodnicze nie mam czasu, ale zawsze staram się spotkać z przyrodą tam, gdzie mam czas się wyrwać :) Post jak zwykle interesujący i fotka fajna - tak trzymać :)
OdpowiedzUsuń
UsuńJa bym się chętnie wybrał czasem gdybym miał czas, zawsze to można się czegoś ciekawego dowiedzieć pod okiem fachowca:)
Pozdrawiam serdecznie :)
Z jednej strony racja, ale z drugiej nie lubię chodzenia w kupie i z przewodnikiem. Lubię swoim tempem :)
Usuń
UsuńWycieczki ornitologiczne Andrew nie są przeprowadzane w pośpiechu :) Spokojnym tempem trwają z 4 godziny. Jak nie brałeś udziału nigdy, może warto spróbować.
Pozdrawiam.
Mam lornetkę, aparat, telefon, notatnik też się znajdzie, ale czasu ciągle mało. Jednak coraz bardziej marzy mi się miejsce, gdzie można obserwować ptaki. Trzeba się będzie zdopingować :)
OdpowiedzUsuń
UsuńPolecam jak za każdym razem stronkę forum przyroda :)) tym razem konkretną w Twoim przypadku http://forum.przyroda.org/slask-i-zaglebie-vf74.htm?sid=abf1f7d3ff68dad71757f285bd37c7c6 ;) poświęconą Twojemu regionowi, jeśli będzie oczywiście mogła przeszukiwać ją.
Tymczasem pozdrawiam, a i jeszcze konto na awibaza.pl tam też można szukać już po nazwie miejscowości miejsca na ptaki :)
Giga
OdpowiedzUsuńPolecam "Ptasie ostoje" Antoniego Marczewskiego i Michała Maniakowskiego:
http://plamkamazurka.blox.pl/2010/04/Antoni-Marczewski-Michal-Maniakowski-Ptasie-ostoje.html
Ja w październiku wybieram się na jesienne słońskie łąki :-)
UsuńKsiążka jak najbardziej warta polecenia, dzięki.
Pozdrówka, krogulec14 :)
U mnie w ogrodzie co roku o tej porze pojawia się dzięcioł zielony, chyba powinnam go zarejestrować. Niestety zdjęcia mam słabe, z daleka, jest on bardzo płochliwy. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń
UsuńJa go również zauważam we wrześniu Pawanno. Pamiętam jak 3 lata temu zobaczyłem go po raz pierwszy to byłem zaskoczony, nie miałem pojęcia że dzięcioł może być zielony :)
Jak najbardziej odnotuj ciekawe gatunki :)
Pozdrawiam serdecznie :))
Razem z mężem jesteśmy fanami tego co nas otacza, jeśli tylko mamy możliwość to bierzemy plecami i idziemy na wyprawy. Czasami są to góry, czasami po prostu tereny leśne. Lornetki zawsze się przydają, dobrym rozwiązaniem jest także zabranie fotopułapki https://dzikaknieja.pl/170-fotopulapki-z-gps . Można taką umieścić na drzewie i z daleka patrzeć na zwierzęta czy rośliny.
OdpowiedzUsuń