European Birdwach14- Fascinating Bird Migration on 4/5 October 2014
Zachęcam miłośników przyrody i ptaków do wzięcia udziału w największej obserwacji ptaków w dniach 4-5 października 2014 roku
Zachęcam miłośników przyrody i ptaków do wzięcia udziału w największej obserwacji ptaków w dniach 4-5 października 2014 roku
Wystarczy poświęcić godzinę na swoim spacerze i zliczyć podczas niego wszystkie zaobserwowane gatunki ptaków i ich liczebności a następnie podać swoje obserwacje w elektronicznym raporcie dostępnym na stronie www.otop.org.pl po zakończeniu akcji. Na jego wysłanie mamy czas do 14 października, niektórzy z uczestników mogą wylosować nagrody.
Wolontariusze OTOP prowadzą otwarte wycieczki ornitologiczne
w większych miastach polski : Lista wycieczek
Więcej o akcji w artykule na stronie : OTOP
Informację podana przez onet.pl : Liczenie ptaków i spacery
w większych miastach polski : Lista wycieczek
Więcej o akcji w artykule na stronie : OTOP
Informację podana przez onet.pl : Liczenie ptaków i spacery
W ubiegłym roku około 65.000 osób wzięło udział udział w akcji w 34 krajach i ponad 4 miliony ptaków zaobserwowano podczas tamtego weekendu.
Na spacer warto zabrać z sobą lornetkę ale obserwując ptaki w okolicy
własnego domu możemy się bez niej obejść :-)
Lunety używam już bardziej do stacjonarnych obserwacji.
własnego domu możemy się bez niej obejść :-)
Lunety używam już bardziej do stacjonarnych obserwacji.
Pozdrawiam :-)
W ubiegłym roku wzięłam udział w tym przedsięwzięciu i w tym roku też będę liczyć moich skrzydlatych przyjaciół. Dziękuję za przypomnienie terminów !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Może uda Ci się zrobić jakieś fajne zdjęcia, jest świetna pogoda i ptaki dopisują :-) Pozdrawiam
UsuńNie mam czasu wziąść udział w wycieczce ale może mi się uda samemu gdzieś wyjść. Ja planuje na blogu zrobić pokaz zdjęć ptaków w ramach promocji akcji. Jutro opublikuje więc zapraszam a jeden post z Warszawy juz jest:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPS. Gratuluję błotniaka:)
UsuńNa tym zbiorniku i w jego okolicy byłoby co obserwować, trzeba by się tam pokręcić z pół dnia :-)
Pogoda jednak się poprawiła i udało mi się pospacerować. Opłacało się widziałem stado ok 100 ptaków, lecz nie dałem rady oznaczyć za daleko były. Najbardziej się cieszę ze spotkania z myszołowem który leciał dosłownie kilka metrów nade mną - świetny widok i moje najbliższe z nim spotkanie. Pozdrawiam:)
UsuńBardzo ciekawa inicjatywa, pierwszy raz o takim czymś słyszę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
UsuńCiekawa i godna polecenia, warto wziąć w niej udział :-) Pozdrowionka
No to dzisiaj idę w teren socjalnie w tej intencji ;-)
OdpowiedzUsuńŻarty, żartami a inicjatywa ważna, bo sami ornitolodzy bez setek wolontariuszy wiele nie zdziałają.
UsuńDziś i jutro też można odwiedzić inne miejsca, pogoda dopisuje :-)
Spróbuję coś tam podpatrzeć.Pozdrawiam i powodzenia życzę.
OdpowiedzUsuń
UsuńNad i zza okna można wiele zobaczyć ptaki teraz są bardzo ruchliwe :-) Pozdrawiam
skjønner ikke helt, google oversetter er så ille :-)
OdpowiedzUsuńEuropean Birdwach14 :-)
UsuńA ja w tym roku siedzę chora w domu, ptaki co najwyżej przez okno mogę pooglądać...
OdpowiedzUsuńA to niefortunnie rozpoczął się Ci rok akademicki, życzę szybkiego powrotu do pełni sił Justyno.
UsuńZza okna też można wiele zobaczyć, moje poidełko przeżywa oblężenie, stoi cały czas od lata, jesień też mamy suchą, ptaki chętnie z niego korzystają. Obok niego widziałem dzięcioła zielonosiwego dziś przez okno :-)
Dzięki :) Oj zazdroszczę zielonosiwego, mnie by nawet zielony wystarczył ;) ale w mojej okolicy trudno byłoby go z okna zobaczyć, no chyba że wyglądałabym cały dzień, bo można je spotkać niedaleko w lasku. Poidełka ani karmnika nie mam, obawiam się że jestem zbyt mało sumienna, żeby takowe zakładać. :)
Usuń
UsuńWiele ułatwiają sprawę te karmniki z dozownikiem, niestety ta przyjemność trochę kosztuję bo jak się z czasem ptaki zorientują to trzeba będzie go codziennie uzupełniać :-)
Poidełko jest łatwiejsze w utrzymaniu co 2-3 dni wymieniam wodę, do zimy będą mieć uciechę, może spróbujesz wystawić chociaż wodę Justyno? :-)
Pozdrawiam
ps. czasami wyglądam przez okno i akurat miałem szczęście z tym dzięciołem u mnie to też rzadki widok
u mnie zbierają się żurawie do odlotu, smutno będzie bez nich :) fajna akcja :)
OdpowiedzUsuńAkcja dostarcza bezcenne dane :-) Z końcem stycznia też liczymy ptaki Anthony, już teraz zapraszam do udziału w tej akcji :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa dziś zaobserwowałam zimorodka, nie licząc innych drobiazgów jak sikorki. Jutro wezmę lornetkę. Dzięki za przypomnienie o tej akcji.
OdpowiedzUsuń
UsuńPiękny ptak, był w pobliżu Twojego stawu, gratuluję :-) Pozdrawiam
Ze względu na liczne zajęcia musiałam zrezygnować ze wspólnego spaceru, ale i tak zawsze w plenerze przyglądam się ptakom! A dzisiaj spotkałam dzięcioła dużego w moim ogródku w samym centrum miasta :-)
OdpowiedzUsuńU mnie ciężko to wykonać. Siedzą ptaszyska w sadzie, a gdy podejdziesz, zrywają się całą chmarą, by po chwili, nim je policzysz, zapadną nieco dalej :) W zimie co innego :)
OdpowiedzUsuńAkurat byłam w górach i bardziej miałam okazję liczyć koziczki, ale ptaki też się jakieś trafiły. Dwa kruki i masa sikorek :) Pozdrowienia, sama akcja jest super :)
OdpowiedzUsuńBeautiful image, flying in the sky.
OdpowiedzUsuńWere you able to identify the birds in the sky in your picture?
OdpowiedzUsuń
Usuńit is Sturnus vulgaris, recognized voice and later saw a closer :-)
Greets David :-)
Po raz kolejny przegapiłam akcję :(
OdpowiedzUsuńW styczniu będzie zimowe liczenie przy karmnikach, przypomnę wcześniej Malenko :-)
UsuńPozdrowionka