niedziela, 6 października 2013

Jaki to ptak - okazało się, że myszołów (45)


myszółów, ptaki drapieżne

     Podczas dzisiejszego spaceru z okazji Europejskich Dni Ptaków połączonego z grzybobraniem zauważyłem właśnie takiego ptaka. Od niechcenia wycelowałem w niego obiektywem ponieważ zawsze takie zdjęcia ptaków w powietrzu z dalszej odległości wychodzą mi całkiem ciemne moim szkłem. Będąc już w domu sprawdziłem że może coś z tego zdjęcia będzie, jako że nie znam się na ptakach drapieżnych poprosiłem o pomoc użytkowników forum przyroda.
Informacja że to myszołów jest dla mnie pozytywnym zaskoczeniem i potwierdzeniem żeby zawsze próbować zrobić jaką by nie było fotkę
.
Okazji do spotkania ptaków szponiastych nie mam zbyt wiele, dlatego przy takiej słonecznej pogodzie będę starał się ich wypatrywać. Nie jest to takie łatwe dziś to one pierwsze mnie wypatrzyły po czym zaczęły zmieniać miejscówkę, czasu na fotki nie było dużo :)
myszołów, ptaki drapieżne
myszołów, łac. Buteo buteo, Ang. Common Buzzard

Tak więc, tegoroczne EDP będę wspominałem przyjemnie za sprawą spotkanych myszołowów. Poza nimi nie dało się nie zauważyć fruwającej wkoło drobnicy, sikorek i drozdowatych. Z ciekawszych widziałem samca kopciuszka, duże stado śpiewających na drzewach szpaków i zięby które są mało płochliwe. Udało się jednej zrobić ciekawe zdjęcie.
zięba, Ang, Chalffinch



Do przejrzenia :
<<< Spis wszystkich wpisów z tego bloga >>>


PS. Grzybobranie również wypadło nie najgorzej, głownie podgrzybki i prawdziwki :))
Dziękuję za odwiedziny i serdecznie pozdrawiam :)

21 komentarzy:

  1. Trudno złapać aparatem fruwające paki, więc gratuluję myszołowa. Ptaki były, a grzyby :). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. Bywa różnie Giga ale szybujące jest łatwiej :) A co do grzybków to jeszcze trochę były . :)

      Usuń
  2. Och, przynajmniej wiesz co to za drapieżca:) Ja często widzę jak kołują, ale nie wiem jakie kołują:) Staram się rozpoznać po ogonie i skrzydłach, nie mniej ciężko i nigdy nie wiem co to za ptak:)
    Z okazji liczenia ptaków, policzyłam w ogrodzie dwa zimorodki, czaplę, Ziutka, 5 sikorek i całą gromadę szpaków. Chyba miały u mnie sejmik, bo drzewa były oblepione. Zanim poszłam po aparat, odleciały:)
    A jak wyszło grzybobranie? Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. O jejciu ale masz fajnie, zimorodki w ogrodzie i czapla, ptaki na wyciągnięcie ręki :) Nie wiem jaki masz sprzęt do fotografii, jak uda Ci się zrobić zdjęcia to poproś i pomoc na forum przyroda :) Podobnie jak Ty miałem kilka razy podobnie że jak wróciłem po aparat to nie miałem co fotografować, dlatego teraz bardzo często choć wychodzę na chwilę targam ze sobą aparat :)))))))))
      Grzybobranie jeszcze w miarę to były już ostatnie grzyby, dawno już nie padało sucho w lesie się zrobiło .

      Serdeczne pozdrowienia Pawanno :)

      Usuń
  3. A, to ten myszołów, co "nie ma sobie nic do zarzucenia" według Szymborskiej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę nie chętnie wklejałem jego zdjęcia, nie są do końca wyraźne, co prawda robione z daleka...

      Serdecznie Pozdrawiam B. Hyla :)

      Usuń
  4. Wczoraj Mąż wyciągnął mnie na spacer do lasu, a przedtem zniechęcił do zabrania aparatu, pod pretekstem, że słońca brakuje. Rzeczywiście, było szaro i pochmurno, ale jakoś głupio się bez aparatu czułam ;-)

    Gratuluję myszołowa! U mnie wczoraj tylko drobnica ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. Dzięki, czasem Ewo niespodziewanie wyjrzy słońce a czasem jak się weźmie aparat, nie wiadomo kiedy się zachmurzy :) Fajnie że brałaś udział w EDP :)

      Pozdrawiam Serdecznie.

      Usuń
  5. Gratuluję myszołowa, piękny jest!
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. Dzięki Talibro, zdjęcia ptaków drapieżnych są piękne, moim zdjęciom trochę do ideału brakuje :)

      Pozdrawiam :)

      Usuń
  6. W pracy w EDP najbardziej cieszyły mnie swoją obecnością dzierlatki :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. Obserwacje dzierlatek, krogulcu14 jeszcze przede mną :) Pozdrawiam.

      Usuń
  7. Myszołowa to często widzę z bliska, ale to nic nadzwyczajnego mieszkając na wsi. Jakoś nigdy mi nie przyszło do głowy robić mu zdjęcia, ale może kiedyś. Jakoś bardziej spodobała mi się Zięba.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. Zazdroszczę umiejętności rozpoznawania drapoli Ago :) Pozdrowionka :)

      Usuń
  8. Dobre wyraźne zdjęcia. Niestety moim aparatem by takich się nie zrobiło lecącemu ptakowi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. :) Mój pierwszy aparat Sławku też nie robił takich zdjęć ale jak się dobrze rozejrzeć nie trzeba wydać dużo by robić fajne zdjęcia :) Pozdrawiam

      Usuń
  9. Drapolki widuję bardzo często, choćby w drodze do pracy. Najczęściej właśnie myszołowy. Niestety zobaczyć łatwo, nawet z bliska, gdyż nie płoszy ich z czatowni jadący samochód nawet bardzo blisko samochód, ale sfocić z bliska trudno - jak tylko się zatrzymasz uciekają. O podchodzeniu też można zapomnieć - w końcu one mają lepszy wzrok :) Na zasadzkę trzeba zaś dużo czasu :(

    OdpowiedzUsuń
  10. u nas jakoś więcej myszołowów z ich charakterystycznym przeciągłym tęsknym głosem, często je obserwuję jak kołują nad polami, często w parach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też obserwowałem parkę :)) Pozdrowionka JJ

      Usuń

Dziękuję za wizytę i pozostawienie po sobie jej śladu
w postaci komentarza:-)

Każdy może postawić komentarz poprzez opcję Anonimowy/ zostawiając namiary na swoją stronę lub profil :-)