Dziś była wyśmienita okazja do wypróbowania mojej czatowni i zrobienia z niej kilku zdjęć. Efekty widać poniżej, próbne zdjęcia jak najbardziej się przydały. Okazało się że trzeba będzie jeszcze przesunąć trochę karmnik i czatownie o parę metrów, okolica karmnika nie jest równomiernie oświetlona, miejscami pada cień od trochę oddalonych drzew. Sama czatownia też wymaga kilku poprawek nie była w pełni skończona w dodatku została naruszona przez ostatni front atmosferyczny- Krystian. Trzeba ją będzie powiększyć, jest troszkę za mała, jak chce się dłużej posiedzieć trzeba co jakiś czas rozprostować kości ( przy mrozie tym bardziej ) a jej obecne rozmiary nie są końca dopasowane do mojego wzrostu.
Wszystkim polecam dokarmianie ptaków i podglądanie ich z ukrycia :)
Wszystkim polecam dokarmianie ptaków i podglądanie ich z ukrycia :)
Sikorka bogatka(ang. Great Tit ) po słonecznej stronie gałęzi.
Sikorka modraszka ( ang. Blue Tit )_ po zacienionej stronie :)
ROZWIŃ CAŁY POST
Sójka, ang. Jay.
Niektóre ptaki trzymały się z daleka jak sójka, wyszło by bardzo ładne zdjęcia, było dobre światło szkoda, że tak się chowała przed obiektywem.
Dzwońce również były nieufne nie zajrzały do karmnika, siedziały na okolicznych drzewach dopiero po jakimś czasie postanowiły poszukać słonecznika na ziemi przy karmniku ( na górze samiec dzwońca a poniżej pani dzwońcowa)Zaskoczyła mnie wizyta dzięcioła, która zawitał tylko na chwil parę, dosłownie zajrzał do stojącego karmnika a następnie do naziemnego i odleciał, nic dla niego nie było smacznego :) Zdjęcia tylko że tylko udało mi się zrobić.
W naziemnym karmniku, w którym zawsze zamieszczam ziarno dla ptaków, które nie zaglądają do stojącego karmnika, są nimi np. trznadle, tym razem postanowiły coś zjeść sierpówki. Z tego karmnika korzystają też najpierw ptaki, które boją się zajrzeć jeszcze do stojącego choćby sójki i sroka która też na chwilę przyleciała na pobliskie drzewo jednak nie pasowała jej chyba czatownia, pokręciła głową trochę i szybko odleciała, zabrakło 2s. zęby zrobić jej choć zdjęcia na drzewie.
Pogoda była wyśmienita, dawno już nie było słonecznej niedzieli w mojej okolicy i pomysł z czatownią jak najbardziej był bardzo dobry. Najmniej lękliwe były sikorki, przy dobrych warunkach oświetleniowych i na ładnej gałęzi można im zrobić fajne zdjęcia. Muszę się rozejrzeć za taką gałązka z porostami i przymocować do karmnika, jak również przesunąć całość w bardziej oświetlone miejsce, gdzie będą też w tle drzewa bo zdjęcia gdy w tle jest tylko niebo też wychodzą jakieś ciemne.
Pogoda była wyśmienita, dawno już nie było słonecznej niedzieli w mojej okolicy i pomysł z czatownią jak najbardziej był bardzo dobry. Najmniej lękliwe były sikorki, przy dobrych warunkach oświetleniowych i na ładnej gałęzi można im zrobić fajne zdjęcia. Muszę się rozejrzeć za taką gałązka z porostami i przymocować do karmnika, jak również przesunąć całość w bardziej oświetlone miejsce, gdzie będą też w tle drzewa bo zdjęcia gdy w tle jest tylko niebo też wychodzą jakieś ciemne.
Sierpówka, Ang. Collared Dove
Na koniec miszmasz z trznadlami i mazurkiem pośrodku :)
Do przejrzenia :
<<< Spis wszystkich wpisów z tego bloga >>>
Przy okazji polecam 48-y wpis czym dokarmiać ptaki.
Dziękuję za wizytę i pozdrawiam serdecznie :)
Chyba też spróbuje coś takiego zrobić. Zdjęcia rewelacyjne. No i jaka różnorodność gatunkowa. Gratulacje - Świetny pomysł :-)). Będę zaglądał na bloga co jakiś czas zobaczyć jak idzie fotografowanie z czatowni.
OdpowiedzUsuń
UsuńNie pomyślałbym Marcinie, że jeszcze nie robiłeś zdjęć z czatowni, chociaż jak tak się by zastanowić to nie pamiętam posta ze zdjęciami z zasiadek. Ja dopiero raczkuję w tym temacie, trzeba mi zrobić parę poprawek o których pisałem i może z czasem będę miał w miarę przyzwoite zdjęcia.
W grudniu mam tylko wolne niedziele ale będą jeszcze święta, oby tylko był śnieg to może będzie można zrobić parę zdjęć :) Pozdrawiam
such beautiful winter-time birds.
OdpowiedzUsuńThank you Teresa :)
UsuńAleż fajne zdjęcia Ci wyszły! Ja muszę robić przez okno salonu czy kuchni, to też jest moja czatownia:) Ale tak na dworze mieć pomieszczenie to super zabawa:) To tak jakbyśmy podglądali żubry na polanie:) Musisz brać ze sobą herbatkę w termosie, bo teraz można się przeziębić:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń
UsuńZ dwóch metrów lustrzanką to już muszą wyjść w miarę przyzwoite. Bardzo daleko od domu nie mam do mojej czatowni bo tylko 100 metrów Pawanno ale gdybym chciał zostać dłużej i wyczekiwać na ptaki to już pewnie trzeba by zabrać termos :)
Pozdrowionka Aniu :)
Ja też już dokarmiam ptaki, ale tylu różnych z pewnością nie zobaczę. Jak na razie były wróble, mazurki i sikorki. Dobry pomysł miałeś z czatownią. Zostaw w karmniku coś specjalnego dla dzięcioła, to może znowu przyleci :). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCzasami można zaobserwować jakiś nowy gatunek który czasem zatrzymam się w naszym karniku :) ta więc życzę Ci Gigo ciekawych karmnikowych obserwacji :)
UsuńPozdrowionka Gigo :)
Ja miałem dzisiaj pierwsze testy swojej czatowni i też mam kilka poprawek (otwór obserwacyjny i przejście na obiektyw). Nic poza sójkami nie podlatywało, ale to dlatego, że dopiero powstała ostateczna konstrukcja, a i samo wejście było na widoku wszystkich ptaków... Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJest jeszcze czas na poprawki, zima na razie w odwrocie. U mnie wejście było przy ptakach ale i tak przylatywały się posilić :) Pozdrawiam :)
UsuńBardzo ładnie wyszły Ci te zdjęcia:) U mnie jak na razie do karmnika przychodzi sześć gatunków.
OdpowiedzUsuńPs. Ten huragan to nazywa się chyba Ksawery:)
Pozdrawiam:)
Polecam Ci zbudowanie czatowni Karmniku54 wystarczy taką z folii i desek jak moja i możemy się schować przed ptakami :) Dziękuję za wykrycie błędu.
UsuńPozdrawiam :))
Czatownia to fajna sprawa, ale najpierw muszę pomyśleć o jakimś lepszym aparacie. Może mi coś doradzisz? Jaki ty masz aparat?
UsuńA jakiego teraz używasz kompakta czy lustrzanki??, dobrym kompaktem też wychodzą dobre zdjęcia, ja wybrałem lustrzankę i teraz muszę bawić się ze zmianą obiektywów...
UsuńUżywam kompakta.
UsuńSwietny pomysl z ta czatownia i przybiciem galazek do karmnika . Zdjecia bardzo fajne i rozne ptaki . Ja poidelka stawialam to obok nie baly sie wroble , sroki krecily sie dalej nieufne , mam tez gniazdo bocianow na slupie elektrycznym inne ptaki tez ale dopiero mysle poznac ich nazwy . Bez dobrego aparatu to trudne bedzie . Wrobli nie bylo ze trzy lata a w tym roku sporo juz jest i bardzo zainteresowaly mnie takie male ptaszki na dluzszych nogach , niestety nazwy nie znam .Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCzasami wystarczy niewiele by uzyskać zaskakujący efekt :) Dziękuję za wizytę Magdo i zapraszam ponownie, gdybyś miała jakieś pytanie postaram się pomóc :)
Pozdrawiam
Witaj ! Ja też już uruchomiłam ptasią stołówkę, ptaki były bardzo głodne. Sama radość oglądać ich i fotografować.
OdpowiedzUsuńWypróbowałam karmienie jabłkiem i faktycznie sikorkom smakowało.
Pozdrawiam serdecznie :)
U mnie również były głodne, jabłek jeszcze nie wykładałem było jeszcze parę na jabłoni, którymi posilały się kwiczoły :)) Fotografować i ja je uwielbiam :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.:)
gratulacje za fotki:)pięknie wyszły w tym słoneczku.A czatownie masz wkopaną czy tak postawioną?obniżyłabym karmnik a tą blachę jakoś zamaskowała by ładnie sie prezentowały ptaki lub robiła fotki obok.Na dzięcioła pomyśl o jakimś konarze omszonym postawionym pod katem 45 stopni lub na prosto,może też być zwykły ale ładny i nie za gruby do tego przyklej smalec zmieszany z łuskanym słonecznikiem-u mnie to uwielbiają:)tylko nie dużo tak by potem można było występlować.To takie moje rady:)pozdrawiam i czekam z nie cierpliwością na kolejne piękne foty
OdpowiedzUsuńDziękuję Moniko, to moje pierwsze fotki zdjęcia, zdawałem sobie sprawę że trzeba trochę poprawić podczas robienia tych zdjęć.
UsuńDziękuję za rady, jeszcze dużo pracy przede mną ale na styczniowe focenie mam nadzieje że uda się wszystko fajnie przygotować :)
Pozdrawiam serdecznie Moniko :)
dla sroki to najlepszy szkielet z kurczaka surowy-może się skusi a jak masz w pobliżu myszołowy też chętnie skorzystają jak głód przyciśnie:)
OdpowiedzUsuńja cje ziet ze nu steeds meer .
OdpowiedzUsuńDokarmianie ptaków rozpoczęłam po 1-szym listopada. Przez ostatnie dwa dni ptactwo miało strasznie utrudnione fruwanie. Zaobserwowałam przez lornetkę jak obsiadły wszystkie drzewa iglaste. Tam znalazły schronienie...
OdpowiedzUsuńObite jabłka kupuję dla kosów, kukurydzę dla bażantów.
Pozdrawiam:)
Zazdroszczę bażantów Łucjo-Mario, u mnie dokarmianie jeszcze tak naprawdę się dobrze nie zaczęło, trwało tylko przez 4 dni utrzymywał się śnieg :) Pozdrowionka
UsuńBeautiful bird photos.
OdpowiedzUsuńPiekne zdjęcia:) dzisiaj coś nie moge dodać komentarza, tablet mi się buntuje. Dlatego bez moich wywodów tym razem. Pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę Ago, zdjęcia powiedzmy że fajne, aż takie piękne nie są :) Pozdrawiam :)
UsuńMnie odwiedzają chyba tylko sikorki :)
OdpowiedzUsuńO chyba nie tylko sikory Malenko :) Pozdrawiam
UsuńBeautiful birds Damian, I really like the woodpecker, what variety is he? I have never seen a woodpecker like that. Adding the twigs and branches to the feeder is a good idea.
OdpowiedzUsuńCheck out our Pileated Woodpecker, these are our largest woodpeckers we have in the USA. We have man different variety as well. I was told that the Pileated woodpeck was also in europe. http://michaelswoodcraft.wordpress.com/category/woodpeckers/
:) Michael
Excellent photos!
OdpowiedzUsuńI love very much ♥
dobry i obfity początek sesonu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZaskoczyły mnie sroki i sójki, naprawdę okazał się obfity:)
UsuńPozdrowionka Piotrze :)
super flotte bilder !
OdpowiedzUsuńThanks Dirk :)
UsuńVery nicely done.
OdpowiedzUsuńThank you David :)
UsuńSuper zabawa z podglądaniem gości w karmniku. Piękne fotki Ci wyszły :) U nas gości w karmniku mało, bo śniegu nie ma nawet na lekarstwo, ale z tego ostatniego tylko się cieszę :)
OdpowiedzUsuńTrochę lepszych umiejętności i wyszły by mi lepsze te fotki :)) Robiłem zdjęcia po tym ataku zimy co przyszedł za orkanem, jest temperatura powyżej zera nie ma śniegu i karmnik zamknięty u mnie :) czekam na kolejny śnieg :)) tym razem pewnie taki co dłużej poleży :)
UsuńPozdrawiam
Świetne zdjęcia. U mnie też już wcinają słonecznik i słoninkę :)
OdpowiedzUsuńDzięki, starałem się jak mogłem by wyszły najlepsze ;) Pozdrowionka Kasiu :)
UsuńThanks Revrunner :)
OdpowiedzUsuńHello Damian,
OdpowiedzUsuńYou really do a good job taking the birding pictures, more great shots!!
How is your snow? Is it gone now or did you get more?
Greetings from USA :)
Thanks Michael :) In the new post is a description of the current weather in my vicinity.
UsuńGreets.
Nigdy nie odważyłbym się spędzić na mrozie więcej czasu, ty m bardziej podziwiam zapał i fotki :-)
OdpowiedzUsuńMały był mróz, na większym to bym się na to nie zdecydował :)
UsuńPozdrawiam vitoos :)
Bardzo fajne. Szczególnie pierwsze mi się podoba. Ładne tło. Poadrawiam
OdpowiedzUsuńTakie zwykle pstryki, nie profesjonalne :)
Usuńdzięki za wizytę, pozdrawiam
Ale ujecia zimowych gosci znakomicie.Dziwie się ze przylatuja do stołówki nawet dzięcioły.
OdpowiedzUsuń