niedziela, 21 lutego 2016

Sarny (107)


    Podczas ostatniego weekendu, kiedy wędrowałem po lasach i polach widziałem dużo kręcących się saren. Nastawiałem się na obserwacje dzięciołów ale z braku laku fociłem sarny.  Trafiła mi się okazja do zrobienia zdjęć z bardzo bliska, trudno było z takowej nie skorzystać. Po wyjściu z lasu ujrzałem 3 sarny ok.  300 metrów od jego granicy. Posilały się na polu oziminy. Po ich prawej a moje lewej stronie ciągnął się pasek nieużytkowanego pola, zarośniętego zdrewniałymi łodygami chwastów, trawą, krzakami i młodymi samosiewkami brzózek. Nie zastanawiałem się długo i postanowiłem je podejść z drugiej strony tych  chaszczy.
 Tak powstała krótka seria momentami bardzo prywatnych ujęć :-) Trzaskająca migawka, zainteresowała i zaniepokoiła matkę, która wyprowadziła młode z zasięgu aparatu..



   A potem na mój widok zaczęły podskakiwać a momentami  nawet "latać w powietrzu" i kierować się w znane tylko im miejsca.. 
 
      Podsumowując to był bardzo ciekawy dzień, sarenek kreci w mojej okolicy sporo, można je spotkać od świtu do zmierzchu. Widać je na otwartej przestrzeni doskonale. Jeżeli dużo spacerujmy możemy teraz łatwo natrafić w lesie na wdeptane przez nie ścieżki, które doprowadzą nas do miejsc w których lubią spędzać czas. 
    Przed zmierzchem ponownie wybrałem się na spacer, byłym ciekaw czy spotkam bobry ale ich nie było za to znów natrafiłem na sarny, ściemniało się była 17.20 nie widziały mnie już tak dobrze i powstało zdjęcie koziołka.
 
    A jak już się ściemniło i gdy wracając przez las złamałem gałąź, odezwał się puszczyk. Obecność sowy w tym lesie całkowicie mnie zaskoczyła, jeśli pogoda się dziś poprawi to przed wieczorem ponownie odwiedzę ten las. 

33 komentarze:

  1. Sarny, choć ładne, to są to niezwykłe rozrabiaki. Podgryzają młode drzewka, a ostatnio o mało nie wleciała nam jedna pod samochód. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem rozrabiają ale szukają pożywienie, jak nie one to zające mogą też poobgryzać drzewka, trzeba je zabezpieczać na zimę, znaczy się drzewka zabezpieczać. Dzięki za wizytę. Pozdrawiam

      Usuń
  2. Ładne te sarenki,a ze są skłonne objadać młode drzewka to sama się przekonałam,ale to tylko zimą jak śnieg zasypie wszystko pożywienie,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ładne, z bliska jeszcze ładniejsze :-)Z tymi drzewkami tak jak pisałem wyżej, siła wyższa, instynkt :-) Dzięki, że zajrzałaś. Pozdrowionka

      Usuń
  3. Ile pięknych zdjęć :] Mi czasem się uda je ujrzeć, ale nigdy nie mam aparatu pod ręką :[

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa :-) Ja staram się prawie zawsze mieć po ręką aparat.
      Pozdrawiam

      Usuń
  4. Fantastyczne zdjęcia sarenek !! Czasami widuję sarenki brykające po polach ale z dużej odległości nie mogę sfotografować !!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, przyjemnie później popatrzeć na nie w domu, szczególnie nie serię zdjęć na których wyglądają jakby latały :-) Pozdrawiam

      Usuń
  5. Amazing creatures, Damian. It's incredible how high they get off the ground when they are running away.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. David, they are European cousin of gazelles :-))It's true, they are incredibly high jump :-) Greets :-)

      Usuń
  6. Wiem, że czasami robią szkody w ogrodach, ale nie można ich nie podziwiać i nie kochać. Są śliczne. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie wyszedł temat szkód a nie taki był mój cel :-)To są urocze stworzonka.
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  7. Pieknie je ujełaś w z tym bieganiem a jedna to na ciebie patrzyła.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdyby nie pokazały swoich możliwości biegowych nie byłoby tych zdjęć :-) Chociaż byłem daleko, zdjęcia wyszły znośnie. A ta jedna wypatrzyła (coś), mnie w krzaczorach, byłem blisko do 30 metrów od nich :-) Pozdrawiam, dziękuję za odwiedziny.

      Usuń
  8. Czekam na puszczyka i sposoby jak go sfotografować, u mnie są różne sowy i jedną nawet widziałam, ale resztę znam tylko ze słyszenia. Piękne sarnie foty, gratuluje sprytnego podejścia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajna sesja sarenek,a i spotkany/słyszany puszczyk to też fajna obserwacja.Ja też muszę poszukać sów.pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Sarenki to urocze zwierzątka, są piekne i płochliwe. Ale nie ma co się dziwić, przyroda rządzi się własnymi prawami, muszą uważać na niebezpieczeństwo. Przyjemny miałeś dzień takie sarenki spotkać to szczęście:) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj !! Wesołych Świąt !!

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepiękne sarniątka :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajne obserwacje i super zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudowne!!! Mam nadzieje, ze kiedys uda mi sie ustrzelic fotw takim ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudowne!!! Mam nadzieje, ze kiedys uda mi sie ustrzelic fotw takim ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Natchnąłeś mnie bym ruszył d.. z domu :) Kierunek las :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepiękne te sarnie młodziaki!!! Pozdrawiam :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, za wizytę na blogu :-) Pozdrawiam

      Usuń
  18. Sama takze obserwuje sarenki :) uwielbiam je, sledzenie ich to moje nowe hobby. Ostatnio udalo mi sie je tak zajsc, ze znalazly sie w odleglosci 15 m ode mnie. Potem uciekly. Sa wspaniale! Nastepnym razem postaram sie ich tak nie nie pokoic.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odwiedziny Unknown, Sarny są bardzo płochliwe, spacerując przez las możemy się na nie przypadkowo natknąć, pierwsze nas zauważą w swoim ukryciu i dają w długą..., że tylko hałas słyszymy.

      Usuń
  19. Jestem w szoku, że potrafisz zrobić tak dobre zdjęcia. Nigdy mi się to jeszcze nie udało
    ____
    prezent dla gołębiarza

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę i pozostawienie po sobie jej śladu
w postaci komentarza:-)

Każdy może postawić komentarz poprzez opcję Anonimowy/ zostawiając namiary na swoją stronę lub profil :-)